San Gorzyce - Błękitni Grzęska 3:1 (0:0) Eryk Flak 47, 69, Bartosz Swatek 62 - Jakub Domka 65
San: Mateusz Flak, Adam Misiło, Eryk Flak, Krystian Krzeptoń, Marcin Gałek(85 Daniel Gałek), Wiktor Tołpa, Dawid Słysz, Rafał Jagodziński(18 Bartosz Groch)(83 Patryk Czyrny), Artur Matusz(80 Michał Fleszar), Dawid Sroka, Wojciech Myłek(44 Bartosz Swatek)
Błękitni: Kamil Kubicki, Wojciech Słysz, Łukasz Kusak, Marcin Popielarski(75 Karol Curzytek), Fabian Machniak, Mateusz Kowal, Jakub Domka, Konrad Harpula, Jacek Kyciński, Patryk Słysz(54 Wojciech Pieniążek), Dariusz Garbarz(65 Hubert Pieczek)
Żółte kartki: Eryk Flak, Marcin Gałek, Wiktor Tołpa, Dawid Sroka, Krystian Krzeptoń - Jakub Domka
Sędzia: Kamil Puka (Jarosław)
Każda passa kiedyś się kończy i niestety seria bez przegranych meczy która trwała od dziewięciu kolejkach została zakończona na boisku w Gorzycach. Pomimo dobrej pierwszej połowy i kilku okazji bramkowych naszych do przerwy był bezbramkowy remis. Po zmianie stron w mecz lepiej weszli miejscowi, którzy prowadzenie objęli w 47 minucie zaś wynik na 2:0 podwyższyli w 62 minucie. Kontakt z rywalem złapaliśmy w 65 minucie po bramce Jakuba Domki jednak już 120 sekund później przegrywaliśmy 3:1. Wynik spotkania do końca nie uległ już zmianie i to piłkarze Sanu po X kolejce obejmują prowadzenie w ligowej tabeli kosztem Błękitnych. Za naszymi plecami także duży ścisk wygrana Alabastra z Cresovią 4:2 sprawiła, że ekipa z Łopuszki Wielkiej dogoniła nas zaś UNUM Babice który wygrał 3:0 z Sokołem ma trzy punkty straty. Przewaga nad piątym Promykiem i szóstą Cresovią też nie jest duża bo odpowiednio cztery i pięć punktowa. Jak mówi stare piłkarskie porzekadło, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić o czym przekonali się dzisiaj Błękitni na własnej skórze. Jadanym plusem dzisiejszego spotkania jest powrót na boisko po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją Wojciecha Pieniążka. Za tydzień okazja do rehabilitacji przed własną publicznością w starciu, że Starem Mirocin.
...