- autor: Adam, 2015-06-17 14:57
-
W sobotę 20 czerwca o godzinie 17:00 Błękitni w ramach ostatniej kolejki sezonu 2014/15 w jarosławskiej okręgówce zmierzą się z Roztoczem Narol. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku rywala. Ostatnia konfrontacją pomiędzy oboma zespołami zakończyła się naszą wysoką wygraną 5:1 po bramkach: Michała Jędryka, Macieja Zająca i trzech trafieniach Sławomira Solarz. Ostatnia wyprawa naszych piłkarzy do Narola miała miejsce w sezonie 2010/11 i zakończyła się także pewną wygraną BG po bramkach: Sławomira Solarz, Tomasza Przeszłowskiego, Jakuba Domki i dwóch trafieniach Sylwestra Ubermana. W ostatniej kolejce Roztocze przegrał 9:1 z Sanoczanką Święte natomiast Błękitni wygrali 1:0 z Zorzą Zarzecze.
Więcej w rozwinięciu newsa…
W przerwie letniej w ekipie beniaminka z Narola doszło do kilku zmian kadrowych. Zespół opuścili: Mateusz Cywka i Łukasz Mruk przenosząc się do Pogoni Łaszczówka. Do klubu dołączyli natomiast: Mateusz Zdybek, Daniel Sigłowy obaj z Leśnik Płazów, Michał Nisztuk ze Zdrój Horyniec oraz Ihor Dmytruk niestety nie posiadamy informacji z jakiego klubu. Roztocze będące tegorocznym beniaminek kończący się sezonu 2014/15 nie może uznać za udany tym bardziej rundę wiosenną w której nie zdobył ani jednego punktu. W czternastu rozegranych meczach rundy rewanżowej stracili 65 bramek!!! Do siatki rywala trafili natomiast dziewięciokrotnie. Początek rundy wiosennej to trzy mecze w których roztocze traciło po pięć bramek. Później nastąpiło kilka meczy w których nasi niedzielni rywali osiągali zdecydowanie lepsze wyniki pomimo porażek. Najbliżej jakichkolwiek punktów na wiosnę byli w starciu z Santosem Piwoda przegranym 1:0. Końcówka runy jest już jednak fatalna przegrane 6:1 z Motorem i KS Wiązownica, 8:2 z Zorza Zarzecze, 6:0 z Płomieniem i ostatnia najwyższa przegrana w sezonie w Świętym z miejscową Sanoczanką 9:1. Bez dwóch zdań faworytem niedzielnego meczu są Błękitni dla których będzie to okazja na powiększenie punktowego dorobku na wyjazdach. Ogólna ich suma w delegacji w tym sezonie wynosi zaledwie siedem oczek zaś na wiosnę tylko jeden punkt. Spotkanie jednak za pewne nie będzie spacerkiem a rywal nie położy się na boisku i aby myśleć o komplecie punktów gdyż nie oszukujmy się inny wynik jak wygrana w Narolu była by olbrzymią sensacją. Niestety Błękitnym w minionych sezonach zdarzały się wpadki jak remis 1:1 w Rokietnicy z Pogórzem czy przegrana z rezerwami Polonii Przemyśl 2:1. Obydwie drużyny były w podobnej sytuacji w jakiej aktualnie znajduje się Roztocze. Sezon dobiega końca wiec trudno po raz kolejny powtarzać o problemach podopiecznych Przemysława Laskach jednak wystarczy spojrzeć w tabel aby się przekonać że defensywa nie funkcjonuje najlepszej a strata 65 bramek nie wystawia jej najlepszej laurki. Mecz w Narolu będzie także okazją aby po raz czwarty w tym sezonie Kamil Kubicki nie wyciągał piłki z siatki. Dotychczas taka sztuka udała się dwukrotnie w starciu z Zorzą oraz w Grzęsce z Santosem. Przed niedzielnym meczem po raz kolejny nie ominęły nas problemy kadrowe do wcześniej kontuzjowanych Grzegorza Motyki i Grzegorza Majchra po meczu z KS Wiązownica dołączył Przemysław Lasek. W związku z wyjazdem za granicę nie zagrają także Jakub Domka i Tomasz Tutka. Pozostali zawodnicy będą do dyspozycji trenera. Przed Błękitnymi po ostatniej kolejce otworzyła się także szansa na powalczenie o dziewiąte miejsc w tabeli. Jednak aby ten cal osiągnąć po za naszą wygraną w spotkaniu Zorzy z Startem Pruchnik musiał paść remis lub wygrać musieli by goście. Miejmy nadzieję że nasi piłkarze udanie zakończą sezon wygraną i miłym akcentem pożegnają się z kibicami przed dwumiesięczna przerwą wakacyjną. Do boju Błękitni!!!
Przypuszczalny skład Błękitnych: Kamil Kubicki, Maciej Zając, Piotr Żak, Michał Jędryka, Jacek Kyciński, Konrad Harpula, Andrzej Krupa, Karol Curzytek, Kamil Maj, Wojciech Pieniążek, Sławomir Solarz
Rezerwa: Krystian Bartnik, Bartłomiej Rupar
Nie zagrają: Grzegorz Motyka, Grzegorz Majcher, Przemysław Lasek (wszyscy kontuzje), Tomasz Tutka, Jakub Domek (obaj wyjazd za granicę)