- autor: Adam, 2014-10-22 14:34
-
W niedziele 26 października o godzinie 14:00 Błękitni zmierzą się z KS Wiązownica. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku rywala. Ostatnia konfrontacja pomiędzy oboma zespołami zakończyła się wygraną KS-u 3:0. W minionej kolejce Wiązownica zremisowała 2:2 z Sanoczanką Święte natomiast Błękitni pokonali 3:2 Motor Grochowce.
Więcej w rozwinięciu newsa…
W przerwie letniej w zespole z Wiązownicy nastąpiło kilka zmian kadrowych. Drużynę wzmocnili: Łukasz Czub i Mateusz Hołub obaj z Piasta Tuczempy, Krystian Halejcio z Sokoła Sieniawa, Arkadiusz Wojtyna z Wisłoczanki Tryńcza oraz dwaj juniorzy: Radosław Broda i Maksymilian Wala. Zespół opuścili natomiast: Łukasz Gudowski do Błękitnych Pekinie, Paweł Kubas do Piast Tuczempy, Piotr Purcha do LKS Manasterz oraz Grzegorz Dzieza do KS Szówsko. Po letnich wzmocnieniach drużyna KS-u jest naszpikowana gwiazdami tej ligi we wszystkich formacjach. W defensywie o sile zespołu stanowią: Paweł Bartniki Marek Syty byli zawodnicy JKS Jarosław. W drugiej linii po za grającym trenerem Bogusławem Sierżengą którego nikomu nie trzeba przedstawiać grają także Piotr Misiąg czy sprowadzeni przed sezonem Krystian Halejcio i Łukasz Czub. Za zdobywanie bramek odpowiada były napastnik Piasta Tuczempy Mateusz Hołub który ma ich w tym sezonie na swoim koncie już jedenaście. Przed sezonem ekipa z Wiązownicy była upatrywana obok Startu Pruchnik na głównego z kandydatów do awansu i prognozy te się sprawdziły. Po jedenastu rozegranych kolejkach podopieczni Bogusława Sierżengi mają na swoim koncie dwadzieścia siedem punktów na co składa się osiem zwycięstw i trzy remisy. Drugi w tabeli Start traci do lidera z Wiązownicy już siedem punktów. Na własnym boisku KS wygrał pięć spotkań a jedno zakończyło się remisem 1:1 z Płomieniem Morawsko. W sześciu spotkaniach na własnym terenie piłkarze lidera strzelili szesnaście bramek tracąc tylko dwie. Bez wątpienia faworytem niedzielnej konfrontacji będą gospodarze którzy przystąpią do tego spotkania bez zawieszonego za nadmiar żółtych kartek Krystiana Halejcio. Błękitni jednak udowadniali już niejednokrotnie że w starciu z teoretycznie silniejszym rywalem tanio skóry nie sprzedają i z pewnością podejmą walkę z gospodarzem spotkania. Na szczęście największy kryzys w tej rundzie jest już za naszymi piłkarzami wygraliśmy trzy kolejne spotkania z rzędu a w ostatnich pięciu meczach odnieśliśmy cztery zwycięstwa. Co ważne w X kolejce zdobyliśmy pierwsze wyjazdowe punkty na boisku w Lubaczowie i było to od razu trzy oczka które z pewnością dodadzą więcej pewności Błękitnym przed niedzielnym starciem. Prawda jest taka że to gospodarze muszą wygrywać kolejne mecze by uciekać Startowi a Błękitni w tym meczu mogą sprawić niespodziankę i pokusić się o zdobyć punktową. Zadanie to będzie tym trudniejsze że w kilkuletniej historii starć obu ekip na boisku w Wiązownicy nie odnieśliśmy ani jednego zwycięstwa notując dwa remisy 1:1 i 0:0. Jednak jak wiemy jest to tylko sport faworyci często przegrywają piłka nożna uczy pokory i często udowadnia że przed pierwszym gwizdkiem sędziego nie można dopisywać sobie punktów. Do kadry meczowej na niedzielne spotkania wracają nieobecni w meczu z Motorem Maciej Przeszłowski i Wojciech Pieniążek. W meczu nie zagra natomiast Krzysztof Osmyk. Pozostali zawodnicy będą do dyspozycji trenera Przemysława Laska. Miejmy nadzieje że nasi piłkarze w niedzielne popołudnie mile nas zaskoczą i po ostatnim gwizdku sędziego będziemy mogli dopisać do tabeli kolejne cenne punkty.
Przypuszczalny skład Błękitnych: Kamil Kubicki, Maciej Zając, Przemysław Lasek, Piotr Żak, Maciej Przeszłowski, Konrad Harpula, Andrzej Krupa, Jakub Domka, Kamil Maj, Bartłomiej Rupar, Sławomir Solarz
Rezerwa: Mateusz Rubacha, Michał Jędryka, Marcin Popielarski, Tomasz Tutka, Grzegorz Majcher, Krystian Bartnik, Wojciech Pieniążek