Błękitni Grzęska - strona nieoficjalna

Admin: Spotkania z Wólczaką w Grzęsce i na wyjeździe czy wiosenne mecze z Radymnem czy Pogórzem pokazały że potrafimy grać w piłkę ale dlaczego tych meczy było tak mało?

Przemek: Wydaje mi się że nie chodzi tu tak naprawdę o ilosć dobrych meczy bo w wielu spotkaniach graliśmy naprawdę dobrą piłkę mimo że przegrywaliśmy, raczej chodzi o "głowy" chłopaków bo jest to jakiś paradoks ze walczymy jak równy z równym z Wólką , Czuwajem, Gniewczyną a z drużynami które walczyły z nami o utrzymanie Małkowice, Skołoszów i Szówsko na 18 możliwych pkt. zdobyliśmy zaledwie 1 pkt !!!!!!!

Admin: Naszą bolączką w tym sezonie były końcówki spotkań traciliśmy punkty w taki sposób w Szówsku, Gniewczynie w Grzęsce z Skołoszowem czy Sokołem Sieniawa brak koncentracji czy sił był tego przyczyną?

Przemek: Ciężko powiedzieć ... pewnie wszystkiego po troszkę ale moim zdaniem "boiskowego cwaniactwa", przerwać daleko od bramki, wybić piłkę nawet w krzaki i dać z siebie jeszcze więcej niż zwykle.

Admin: Kolejnym problemem w tym sezonie była skuteczność napastników którzy zdobyli 20 bramke wydaje się że w walce o utrzymanie okazało się to za mało?

Przemek: Jeżeli chodzi o napastników to nie mam pretensji tylko Sławka Solarza ponieważ stracił przez kontuzje większe pół sezonu a mimo to zdołał trafić 9 razy ... myślałem ze przyjście Sylwka w zimie poprawi naszą grę w przodzie jednak 2 bramki z najsłabsza drożyna w lidze to zdecydowanie za mało - jako trener bardzo sie zawiodłem jego postawą, a "Szczurek" no cóż jego braki treningowe były az nadto widoczne na boisku...

Admin: Jak oceniasz swój pierwszy sezon w roli trenera nie udało się nam utrzymać ale na pewno można znaleźć też pozytywy?

Przemek: Bardzo trudno doszukać się pozytywów po roku gdy zespół spada do niższej ligi , winę za wynik ponoszą oczywiście ja jako trener... a co do oceny to niech wystawia ją zawodnicy i prezes bo to z nimi wspólnie przepracowaliśmy ostatni sezon. Wielu rzeczy porostu nie dało się zrobić ze względu na frekwencję na treningach i bardzo tego żałuję mimo wszystko wprowadziliśmy kilka elementów z których jestem jako trener zadowolony (nowy system , stałe fragmenty gry), są to sprawy o których zwykły kibic czasami myśli że wychodzą przez przypadek a tak naprawdę pracowaliśmy nad tym.

Admin: Kibice zastanawiają się jak w przyszłym sezonie będzie wyglądał skład Błękitnych a także kto będzie trenerem zostajesz na nowy sezon w BG?

Przemek: Sprawa tego kto zostanie na przyszły sezon dopiero się wyjaśni i dotyczy to zarówno mojej osoby jak i pozostałych zawodników.

Admin: Wydaje się że drożynę opuści dwóch trzech zawodników utrzymując pozostałych i uzupełniając naszymi juniorami szansa na awans w pierwszym sezonie po spadku wydaje się jak najbardziej realna?

Przemek: Czas pokaże jak będzie... kto zostanie kto odejdzie jaki będzie skład jaki trener i jakie cele na przyszły rok ... jest jeszcze za wcześnie żeby można było cokolwiek powiedzieć... a co do awansu w przyszłym roku to mam nadzieję że będzie i to bardzo wyraźny nieważne jakim składem !!!

Admin: Jak byś podsumował cały sezon co cię zaskoczyło na plus i minus?

Przemek: Na minus : zaprzepaszczenie szansy na awans przez Wólkę na kolejkę przed końcem, tylko 8 pozycja Gniewczyny ponieważ przed sezonem typowałem ich na miejsce w pierwszej czwórce.
Na plus : awans Czuwaju klubu z tradycjami do tego grającego praktycznie wszystkie mecze poza Przemyślem oraz postawa Granicy - nie spodziewałem się tak dobrej gry z ich strony.

Admin: Awans wywalczył Czuwaj wyprzedzając na ostatniej prostej Wólczankę zaskoczył Cię taki obrót sprawy?

Przemek: Raczej tak ponieważ przy takiej kadrze jaka miała Wólka powinni ligę wygrać w cuglach a mimo to dali się ograć Czuwajowi.

Admin: Teraz czas na wakacje i odpoczynek czego można Ci życzyć?

Przemek: Tylko i wyłącznie zdrowia !

Admin: Dziękuje za wywiad i do usłyszenia w przyszłym sezonie:)

Przemek: Również dziękuje i pozdrawiam wszystkich kibiców a w szczególności tych którzy byli z nami przez cały sezon niezależnie od wyników na boisku.
 

• Komentarzy [3]
• czytano: [1077]
• DO